10 sierpnia 2021
Jak zabezpieczyć samochód przed gradem?
Z roku na rok coraz dotkliwsze stają się anomalie pogodowe. Warto wiedzieć, w jaki sposób uchronić przed nimi auto. Dziś tłumaczymy, jak zabezpieczyć samochód przed gradem. To zjawisko atmosferyczne, które może być jednym z najbardziej dotkliwych, podczas gdy zazwyczaj myślimy o bezpieczeństwie pojazdów w trakcie burzy w kontekście podtopień czy spadających gałęzi.
Jak zabezpieczyć samochód przed gradem?
Najłatwiej zabezpieczyć samochód przed gradem w momencie, gdy burza z gradobiciem jeszcze nie nadciągnęła i mamy odpowiednio dużo czasu na reakcję. W większości przypadków tego typu warunki atmosferyczne zapowiadane są dość szeroko. Informują o nich nie tylko media, ale również rządowe alerty RCB (Rządowego Centrum Bezpieczeństwa) w formie SMS-ów.
Wówczas warto znaleźć dla samochodu schronienie pod dachem. Nawet jeśli nie mamy dostępu do własnego garażu, przy kiepskiej pogodzie nie powinno być problemu z miejscem na zadaszonym parkingu galerii handlowej czy parkingu typu P+R (Parkuj i Jedź) przy węzłach komunikacji miejskiej. Jeżeli dane miejsce parkingowe nie jest położone poniżej poziomu ziemi i w miejscu, któremu grozi zalanie, burza z gradobiciem nie wyrządzi samochodowi najmniejszej krzywdy.
Niestety, to opcje dostępne wyłącznie dla ludzi mieszkających w dużych miastach i mających czas na odstawienie samochodu w takie miejsce lub przeczekanie w nim burzy. Jeżeli nie ma takiej możliwości, doradza się przykrycie samochodu plandeką, pod którą warto położyć piankę lub gąbkę. Nie każdy ma dostęp do takich akcesoriów, więc w przypadku narażenia na naprawdę mocny grad kierowcy podkładają pod plandekę dywaniki podłogowe czy nawet dywany przyniesione z domów. W ten sposób chronią szyby oraz karoserię przed opadem, którego wielkość porównywana jest do kurzych jaj czy piłeczek golfowych.
Co zrobić w sytuacji, gdy grad dorwie nas w czasie jazdy?
Inaczej wygląda zabezpieczenie samochodu przed gradem w momencie, gdy intensywna burza i gradobicie dopadają kierowcę w trakcie jazdy. Wówczas priorytetem jest nie tyle uchronienie auta przed zniszczeniami, ile zapewnienie stuprocentowego bezpieczeństwa sobie oraz innym uczestnikom ruchu. To zaś nie jest łatwe, jako że grad znacząco ogranicza widoczność, szczególnie połączony z lejącymi się z nieba ścianami wody.
W takiej sytuacji z pewnością nie powinno się stawać na drodze, jako że samochody jadące za nami mają równie kiepską widoczność i istnieje duża szansa, że nie zauważą nawet dobrze oświetlonej przeszkody. Jeszcze gorszym pomysłem byłoby w takim momencie wyjście z pojazdu, aby postawić trójkąt ostrzegawczy, co naraża nas na śmiertelne niebezpieczeństwo. Najlepiej znaleźć pierwszy możliwy zjazd lub szerokie pobocze, a jeżeli jest taka możliwość — stanąć pod zadaszonym miejscem przy dystrybutorze na stacji benzynowej. Przy doborze miejsca na awaryjne parkowanie warto zwrócić uwagę, czy w pobliżu nie ma konstrukcji reklamowych, wielkich drzew lub innych niestabilnych elementów otoczenia, które przy srogiej wichurze mogłyby spaść na samochód.
Auto po gradobiciu — co warto zweryfikować i naprawić?
Na całe szczęście nawet niezabezpieczony samochód powinien przetrwać gradobicie nienaruszony od środka. Jeżeli pogorszenie warunków atmosferycznych nie było równoznaczne z olbrzymią ulewą, która doprowadziła do zatopienia samochodu, nawet spory grad powinien zakończyć się co najwyżej wgnieceniami w karoserii i porysowanym lakierem. To elementy blacharskie chronić należy w pierwszej kolejności, gdyż są w tym przypadku nieporównywalnie bardziej narażone na uszkodzenia.
Najprostszym sposobem naprawy szkód powstałych na skutek gradobicia jest szpachlowanie i lakierowanie, jednak działania tego typu pozostawiają ślady widoczne dla specjalistów i prowadzą do poważnej utraty wartości samochodu. Dlatego w przypadku nowszych i więcej wartych pojazdów należy zwrócić się o pomoc do warsztatu, który oferuje usuwanie wgnieceń bez lakierowania. Przed pozostawieniem u specjalisty pojazdu warto jednak poprosić o orientacyjną wycenę usługi. W niektórych przypadkach sprawa jest na tyle skomplikowana, że koszt może sięgnąć kilkunastu tysięcy złotych i sprawić, że naprawa jest nieopłacalna.
Jak wygląda kwestia odszkodowania z polisy samochodowej po gradobiciu?
W przypadku większości ubezpieczeń komunikacyjnych nie ma co liczyć na wypłatę odszkodowania z polisy OC. Towarzystwo ubezpieczeniowe nie odpowiada za szkody powstałe w wyniku skrajnie niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, a do takich należy niewątpliwie gradobicie. Kiedy nie posiada się AC, zabezpieczenie samochodu przed gradem ma więc podwójną wartość. Co natomiast z autocasco?
Ubezpieczenie AC obejmuje zazwyczaj wypłatę odszkodowania i pokrycie kosztów naprawy samochodu w przypadku zdarzeń takich jak uszkodzenie samochodu w wyniku gradobicia. Niestety, każdy ubezpieczyciel stara się tak sformułować warunki jego wypłaty, aby jak najłatwiejsze stało się obniżenie płaconej kwoty lub zanegowanie potrzeby jej wypłaty. Jeżeli więc TU będzie w stanie udowodnić, że szkody łatwo było uniknąć, chociażby poprzez wprowadzenie samochodu do łatwo dostępnego garażu, klient może nastawiać się na przeciąganie liny i długą walkę formalną, którą niekoniecznie musi wygrać.
Więcej na naszym blogu2
Zobacz artykuły przygotowane specjalnie dla Ciebie